Jak dobrze, że są między nami takie dobre duchy, jak Ela :) Cieszę się, że inaczej spojrzałaś na całą sytuację. Ten szeroki uśmiech w tytule wpisu mówi sam za siebie.
To bardziej fakty zmieniły sytuację :) nie wiedziałam że jak w trakcie macierzyńskiego kończy się umowa to mimo tego nadal będzie wypłacany mi zasiłek macierzyński do roku czasu. Myślałam że z dniem wygaśnięcia umowy wygasa wypłacanych zasiłek. Trochę namieszalam na swoim blogu. Ale przeżyłam ostatnio istny horror. Ciesze się ze nie musimy wstrzymać procesu adopcyjnego. Pozdrawiam:)
Ela... ja tez Ci dziękuje :) bo ten temat Tuski nie dawal mi spać :) Widzicie jak warto pisać na blogu o swoich problemach.. zawsze się znajdzie ktoś kto jednym zdaniem może zmienić punkt widzenia :) Tuska - proszę Cie juz nas nigdy nie Strasz ze zrezygnujesz z adopcji, ok?! :)
Witaj. Po cichu kibicuje Wam w drodze do rodzicielstwa. Tak sobie pomyślałam, że moglibyście poprosić w ośrodku o przyspieszenie odnalezienia Waszego dziecka? U nas zadziałało. Miałam problemy finansowe w pracy- od stycznia mialam spasc znacznie z pensja,pójście szybsze na macierzyński pozwoliłoby choc przez rok dostawać wyższy macierzyński i podreperowac budżet a ponadto w sądzie byśmy mieli wyższy dochód. Obawialismy się reakcji ośrodka, ale bezpodstawnie. Nasza córeczka odnalazła się jeszcze tego samego dnia co rozmowa w ośrodku. Trzymam kciuki za Was i że się wszystko ułoży tak jak trzeba. Nie podsawaj się
Witaj. Po cichu kibicuje Wam w drodze do rodzicielstwa. Tak sobie pomyślałam, że moglibyście poprosić w ośrodku o przyspieszenie odnalezienia Waszego dziecka? U nas zadziałało. Miałam problemy finansowe w pracy- od stycznia mialam spasc znacznie z pensja,pójście szybsze na macierzyński pozwoliłoby choc przez rok dostawać wyższy macierzyński i podreperowac budżet a ponadto w sądzie byśmy mieli wyższy dochód. Obawialismy się reakcji ośrodka, ale bezpodstawnie. Nasza córeczka odnalazła się jeszcze tego samego dnia co rozmowa w ośrodku. Trzymam kciuki za Was i że się wszystko ułoży tak jak trzeba. Nie podsawaj się
:)))))) No to się wszystko wyjaśniło! :)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą, to całkiem niedawno sama pisałaś, by myśleć pozytywnie ;)
Jak dobrze, że są między nami takie dobre duchy, jak Ela :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że inaczej spojrzałaś na całą sytuację. Ten szeroki uśmiech w tytule wpisu mówi sam za siebie.
To bardziej fakty zmieniły sytuację :) nie wiedziałam że jak w trakcie macierzyńskiego kończy się umowa to mimo tego nadal będzie wypłacany mi zasiłek macierzyński do roku czasu. Myślałam że z dniem wygaśnięcia umowy wygasa wypłacanych zasiłek.
UsuńTrochę namieszalam na swoim blogu. Ale przeżyłam ostatnio istny horror. Ciesze się ze nie musimy wstrzymać procesu adopcyjnego.
Pozdrawiam:)
No i przecież może się tak zdarzyć, że na dziecko będziecie czekali dłużej niż rok a wtedy wszystko z umowa o pracę się ułoży.
UsuńEla... ja tez Ci dziękuje :) bo ten temat Tuski nie dawal mi spać :)
OdpowiedzUsuńWidzicie jak warto pisać na blogu o swoich problemach.. zawsze się znajdzie ktoś kto jednym zdaniem może zmienić punkt widzenia :)
Tuska - proszę Cie juz nas nigdy nie Strasz ze zrezygnujesz z adopcji, ok?! :)
Super! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę razem z Wami:-) Wiedziałam, że to musi się dobrze skończyć:-) Mimo ostatnich wpisów nie przestałam trzymać kciukow za ten telefon;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za dobre słowa, rady, trzymane kciuki :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście kryzys zazegnany. Słońce wyszło za chmur:)
Dziękuję wszystkim za dobre słowa, rady, trzymane kciuki :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście kryzys zazegnany. Słońce wyszło za chmur:)
Polecam się na przyszłość:)
OdpowiedzUsuńWitaj. Po cichu kibicuje Wam w drodze do rodzicielstwa. Tak sobie pomyślałam, że moglibyście poprosić w ośrodku o przyspieszenie odnalezienia Waszego dziecka? U nas zadziałało. Miałam problemy finansowe w pracy- od stycznia mialam spasc znacznie z pensja,pójście szybsze na macierzyński pozwoliłoby choc przez rok dostawać wyższy macierzyński i podreperowac budżet a ponadto w sądzie byśmy mieli wyższy dochód. Obawialismy się reakcji ośrodka, ale bezpodstawnie. Nasza córeczka odnalazła się jeszcze tego samego dnia co rozmowa w ośrodku. Trzymam kciuki za Was i że się wszystko ułoży tak jak trzeba. Nie podsawaj się
OdpowiedzUsuńWitaj. Po cichu kibicuje Wam w drodze do rodzicielstwa. Tak sobie pomyślałam, że moglibyście poprosić w ośrodku o przyspieszenie odnalezienia Waszego dziecka? U nas zadziałało. Miałam problemy finansowe w pracy- od stycznia mialam spasc znacznie z pensja,pójście szybsze na macierzyński pozwoliłoby choc przez rok dostawać wyższy macierzyński i podreperowac budżet a ponadto w sądzie byśmy mieli wyższy dochód. Obawialismy się reakcji ośrodka, ale bezpodstawnie. Nasza córeczka odnalazła się jeszcze tego samego dnia co rozmowa w ośrodku. Trzymam kciuki za Was i że się wszystko ułoży tak jak trzeba. Nie podsawaj się
OdpowiedzUsuń