niedziela, 7 czerwca 2015

Truskawkowo

Truskawkowe sezon w pełni. Trzeba korzystać z niego póki jest. I tak codziennie raczę nas truskawkowymi smootie. W kwestii pieczenia rabarbar zamieniłam na truskawki. Kolejne ciasto na zimno chłodzi się. A w kuchni rozchodzi się zapach galaretki - słowa męża.
...
Jakoś nie za specjalnie odpoczęłam mimo aż 4 dni wolnego. Czyżbyśmy przesadzili z ilością aktywności? W środę mąż zabrał mnie na koncert jazzowy. Czwartek zaczęliśmy dzień bieganiem. 4 km pokonane.  A skończyliśmy rowerowo. 20 km. Plus wieczorny grill na balkonie. Środa to wyprawa rowerowa 42 km. I odwiedziny. Grill. Sobota powrót do domu rowerem. 38 km. Wieczorem wyjście w miasto. I tak nastała niedziela. Doliczając słońce, które prażyło całe poprzednie 3 dni, dziś na jedyne co miałam i mam ochotę to leniwe odpoczywanie. Rozpatrywaliśmy rowery. Odpadły. Ewentualnie wieczorem zaliczę "małe" bieganie. Jeszcze tą opcje rozpatruje.
...
Na bieganie wieczorne się skusiłam. I taka byłam z siebie dumna, bo biegłam na 5 km. I jakie było moje rozczarowanie gdy już w domu okazało się, że endomondo ześwirowało i źle policzyło mi kilometry. Grrrr. Wydaje mi się że przebiegłam planowany dystans szkoda, ze urządzenie do pomiaru tego nie potwierdza. Na pewno nie przebiegłam tyle ile pokazuje sprzęt bo biegam ta trasa regularnie. Normalnie jak biegam to jest 4 km, a że ja wydłużyłam to koło 5 km oscylował mój przebiegnięty dystans. Dawno tak dobrze mi się nie biegło.
...
A teraz zajadam się sernikiem na zimno. Pierwszy raz robiłam ciasto na zimno z jogurtu greckiego i śmietany 30%. Więc tak na prawdę sernik to nie jest bo brak w nim sera. Ciasto na zimno z truskawkami i galaretką. Do tego kawa i mąż u boku i jak milej zaczynam poniedziałek. U nas właśnie grzmi. pogoda tez pomaga pracującym by lepiej się szło do pracy po tak długim weekendzie.
Miłego dnia dla Wszystkich :)


3 komentarze:

  1. Równieź życzę miłego dnia! :)
    Aż mi zapachniało truskawkami, mmmm.......
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Truskawki...mniam,mniam...uwielbiam pod każdą postacią :)
    Zaliczyliście naprawdę intensywne dni - czasami brakuje mi takiej właśnie intensywności, aktywności i życia na pełnych obrotach, które teraz musiało trochę zwolnić. No cóż - coś za coś :) Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wyników. My też lubiliśmy rowerowe wypady (i bieganie - Mąż) z aplikacją. Jaką satysfakcję mieliśmy :)
    Truskawki bardzo lubię, ale w tym roku coś mi nie służą. Po zjedzeniu mam okropny kaszel, chyba przez posypki. Niestety. Co nie oznacza, że sobie odmawiam :) Wiem już u kogo nie kupować.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń